Jak traktowano nauczyciela kiedyś?

Mówi się często, że w szkole nie ma już nauczycieli z pasją, że takich to już tylko ze świecą szukać. Nieprawda, mimo że to może trochę trudniejsze niż dawniej, zdarzają się jednak jeszcze ludzie z pasją, którzy zachwycają swoją osobowością nawet tych najbardziej odpornych uczniów. O tym jaki powinien być nauczyciel napisano już setki artykułów. Mimo, ze niektóre cechy się powtarzają to i tak każdy ma swój obraz tego jaki powinien być.

Dawniej nauczyciel kojarzył się z osobą na poziomie, z kimś kto dużo zarabia i może sobie pozwolić na więcej. W czasach przedwojennych nie każdy mógł sobie pozwolić na wyższe wykształcenia. Studia były dla osób z dobrych rodzin, których stać było na opłaty i utrzymanie młodego człowieka czasem w innym mieście. Dla mniej zamożnych zawód nauczyciela był nieosiągalny. Nic więc dziwnego w tym, że jeżeli komuś udało się tego dokonać i wrócił do swojej rodzinnej miejscowości uważany był za kogoś bardzo ważnego. Takich osób nie było wiele, więc ich pensje należały do najwyższych. Elegancko ubrani uczyli dzieci swoich biedniejszych kolegów i cieszyli się ogólnym szacunkiem i rodziców i dzieci. Nie do przyjęcia wtedy wydawało się, aby dziecko sprzeciwiło się nauczycielowi lub nie wykonało jego poleceń. Z czasem niestety wszystko uległo zmianie.