Nauczyciel to zawód do którego potrzebne są nie tylko odpowiednie kwalifikacje i wykształcenie, ale również predyspozycje. Nie każdy do tej profesji się nadaje.
Kiedy pyta się przyszłych pedagogów dlaczego wybrali akurat ten zawód często odpowiadają, że kusi ich ilość wolnych dni. Nauczyciel, który pracuje w szkole dziennej ma do dyspozycji nie tylko wakacje, ferie zimowe czy przerwy świąteczne, ale również weekendy. Taka ilość wolnego czasu sprawia, że jest to jeden z najchętniej wybieranych zawodów, mimo że pensje wcale nie są aż tak wysokie jakby się mogło wydawać.
Od dawna mówi się, że nauczyciele mało zarabiają. Częste strajki i ciągłe narzekanie wykonawców tego zawodu świadczą, że czują się oni niedocenieni. Czy łatwo jest zostać nauczycielem?
Konieczne jest posiadanie wykształcenia wyższego. Nie muszą być to od razu pięcioletnie studnia magisterskie, najpierw można skończyć trwający 3 lata licencjat, a później zabrać się za dwuletnie uzupełniające studia magisterskie. Dla niektórych zostanie nauczycielem to wręcz marzenie z dzieciństwa. Do dziś dzieci lubią bawić się w szkołę. Przygotowują sobie specjalne zeszyty przypominające prawdziwe dzienniki i wpisują oceny swoim kolegom i koleżankom. Niektóre z tego wyrastają, inne nie. Dla nich nauczanie innych jest wręcz powołaniem. Jeżeli ktoś już w szkole średniej wie, że to jego droga warto po zdaniu matury wybrać się od razu na pedagogikę, na przykład na pedagogikę wczesnoszkolną lub przedszkolną jeżeli interesuje kogoś praca z młodszymi dziećmi. Na studentów pedagogiki czekają przedmioty takie jak na przykład techniki nauczania, techniki i metody uczenia się, emisja głosu, słuch muzyczny czy poprawność wymowy. W czasie studiów na przyszłych nauczycieli czekają również praktyki. Studia nie należą do najłatwiejszych, ale również nie są tymi najtrudniejszymi. Nie wszyscy jednak od razu decydują się na taki kierunek.
Kolejną, trochę dłuższą droga jest rozpoczęcie edukacji wyższej od innego kierunku studiów. Nie każdy absolwent szkoły średniej wie co tak naprawdę chce w dorosłym życiu robić. Może wybrać dowolny kierunek studiów, kompletnie niezwiązany z pedagogiką, a po jego skończeniu wybrać się na kurs już tylko pedagogiczny, który pomoże mu spełnić marzenie pracy w szkole.
Innym wyjściem jest wybór studium pedagogicznego. Studium pedagogiczne jest skierowane zwłaszcza dla tych osób, o których była mowa powyżej czyli absolwentów innych kierunków, które nie mają nic wspólnego z pedagogiką. Po roku nauki i pół roku praktyk w różnego rodzaju placówkach oświatowych dana osoba zyskuje uprawnienia do pracy z dziećmi.
Ostatnią droga jaką może wybrać przyszły nauczyciel jest ukończenie kursu pedagogicznego. Dzięki tego rodzaju kursom przyszły nauczyciel zyskuje wiedzę z zakresu pedagogiki, psychologii oraz dydaktyki. Taki kurs trwa mniej więcej 4 semestry, w czasie których nie tylko trwają zajęcia, ale również obowiązkowe praktyki w przedszkolach lub szkołach.
Jak widać zostać nauczycielem można na wiele sposobów. Nigdy nie jest za późno, żeby zrealizować swoje marzenie, więc warto przemyśleć i skorzystać z opisanych wcześniej rozwiązań.